29-letnia Elżbieta skłócona ze swoją matką postanawia wraz z synkiem opuścić rodzinny Śląsk i w roku 1998 przyjeżdża do Tarnowa, stolicy nieistniejącego obecnie województwa tarnowskiego. Tutaj znajduje pracę w sklepie, a jej syn nowych kolegów w szkole podstawowej. Ucieczka po "lepsze jutro" okazuje się początkiem koszmaru.